Minister Tchórzewski masakruje spółki energetyczne

W ostatnich tygodniach kilka razy pisałem na temat smutnych danych dotyczących polskiej giełdy. Ostatnio tutaj: Giełda umiera. Co zrobić aby inwestorzy indywidualni wrócili na GPW?. Podałem też kilka bardzo ważnych rozwiązań, które mogą to zmienić. Ale to co dzisiaj pokazał Minister Tchórzewski (o tym dalej) po prostu wprawiło mnie w osłupienie.

W powyższym artykule pisałem między innymi, że:

Kolejną ważną rzeczą do zmienienia jest podejście spółek giełdowych do inwestorów indywidualnych. Komunikacja na linii inwestor –  spółka giełdowa jest bardzo ważna. Na zachodzie w tej kwestii bardzo mocno rozbudowane są relacje inwestorskie.

W przypadku Polski szczególnie ważne są w tym kontekście działania Skarbu Państwa wersus inwestorzy mniejszościowi. W ostatnich latach Skarb Państwa zrobił tutaj bardzo wiele złego i to trzeba zmienić. Skarb Państwa powinien wprowadzić kodeks dobrych praktyk w tym zakresie.

Kolejną bardzo ważną rzeczą są działania państwa w zakresie rynku kapitałowego. Między innymi działania Komisji Nadzoru Finansowego a nieraz po prostu brak odpowiednich działań KNF. Komisja Nadzoru Finansowego powinna ostro karać i piętnować wszystkie negatywne zachowania w kontekście rynku kapitałowego. Brak ostrzejszych działań KNF przyczynia się do negatywnego wizerunku giełdy. KNF powinna czuwać aby rynek kapitałowy, giełda miała dobry wizerunek w społeczeństwie i to jest jedyna recepta na poprawę wizerunku giełdy.

Minister Tchórzewski wypowiedź na temat spółek Skarbu Państwa

A tu dzisiaj znowu jazda na spółkach Skarbu Państwa bo Minster Tchórzewski wypowiedział się dzisiaj, że ma gdzieś inwestorów indywidualnych. Jeden z czytelników (dziękuję) wrzucił ten link gdzie możemy przeczytać tak:

Trzeba przyznać, że ton wypowiedzi ministra Tchórzewskiego nie pozostawia złudzeń gdzie pan minister ma inwestorów i w ogóle rynek finansowy. Wypowiedź, że podnoszenie wartości nominalnej w spółkach energetycznych nie jest inżynierią finansową, bo kodeks spółek handlowych daje tego typu możliwości i decydują o tym akcjonariusze większościowi, a akcjonariusze mniejszościowi przyjmują do wiadomości, że większościowy może to przegłosować to pokaz siły i wyraźne wskazanie akcjonariuszom mniejszościowym gdzie jest ich miejsce. Nie dziwi zatem widoczne tąpnięcie na spółkach energetycznych.

Spółki energetyczne zareagowały ostrymi spadkami, w czasie sesji było to nawet kilkanaście procent zjazdu. Na przykład kurs PGE zareagował tak:

A kurs Taurona tak:

Co najciekawsze w dzisiejszej wypowiedzi: w przypadku Taurona SP nawet nie ma większości bo Skarb Państwa razem z KGHM mają zaledwie 40% akcji (!). I taki mniejszościowy udział Skarb Państwa ma w kilku innych spółkach na GPW: PKN, KGH, PZU, PKO BP, GPW, PKP Cargo, Azoty Tarnów itd.

Więc, po pierwsze niepokoi nie tylko ton tego co powiedział Minister Tchórzewski ale przede wszystkim jaki inwestor większościowy? W wielu przypadkach SP przecież nie ma nawet większościowego udziału. Nie wiem jak to interpretować. Że Minister Naszego rządu nie wie jakie ma udziały w poszczególnych spółkach? Bo albo nie wie. Albo wie i pomimo tego mówi, że może to robić bo ma większościowy udział :(

Ale co najgorsze Minister Tchórzewski opowiada banialuki, że te księgowe sztuczki są robione dla dobra akcjonariuszy (!) A przecież jedyny prawdziwy efekt jest taki, że spółki Skarbu państwa będą musiały zapłacić dodatkowy gigantyczny podatek. Bo wiadomo, że dwie podstawowe metody wyceny firmy to albo przez kapitał własny albo przez wycenę DCF. A w obu przypadkach, po operacji którą wprowadza Minister Tchórzewski, wartości te spadną.

Dla kapitału własnego jego wartość będzie mniejsza o wartość zapłaconego podatku dla kolejnych okresów.

A dla wyceny DCF, wycena jest niższa o wartość wypływającej gotówki w efekcie płacenia tegoż podatku.

Minister Tchórzewski: wypowiedzi w ostatnich miesiącach

To jest przerażające bo ten ton wypowiedzi na temat spółek energetycznych słyszymy już od paru miesięcy. Do tego mamy to co poprzedni rząd PO a ostatnio rząd PiSu robił z energetyką w kontekście górnictwa. I efekt jest taki jaki jest:

Smutne to wszystko :( Jaki to daje przykład? Przecież to nie chodzi tylko o inwestorów indywidualnych. Ale generalnie o zaufanie obywateli do Państwa. Do Naszej Polski!

Przecież obecnie rządząca partia ma w nazwie wyrazy „prawo” i „sprawiedliwość” (!). Gdzie tu prawo? gdzie sprawiedliwość? Przecież to działanie na szkodę innych inwestorów przez jednego inwestora. Nawet często nie mającego większości w akcjonariacie.

Jak myślicie to co robi Minister Tchórzewski to tylko jego indywidualny wybryk, czy jednak jest to obraz całej linii politycznej PiSu? Może po prostu Minister Tchórzewski nie zdaje sobie sprawy że wygaduje bzdury? A może zdaje sobie sprawę i jest to świadome działanie Naszego obecnego rządu PiSu?