Aktualizacja danych makro marzec 2013 r.

Miesiąc temu pisałem, że nie zgadzam się z powszechnym przekonaniem, że pierwszy i drugi kwartał 2013 roku będzie jeszcze gorszy na PKB w Polsce niż poprzednie kwartały: Dane makro luty 2013 oraz kilka przemyśleń. Dlatego powstała dla was aktualizacja danych makro za marzec 2013 r. Dane o produkcji przemysłowej i sprzedaży detalicznej za styczeń potwierdziły, że mam rację. Były całkiem przyzwoite jak na obecne czasy a po drugie wyszły znacznie powyżej oczekiwań analityków. Kolejne miesiące powinny też być dobre.

O wpływie historycznie słabszych a teraz lepszych danych makro na giełdę pisałem parę dni temu tutaj: Dokąd dobrnie WIG 20? Za i Przeciw: luty 2013

Poniżej po kolei omawiam: wskaźniki wyprzedzające, polskie dane makro, sytuację na CPI, PPI oraz stopach procentowych, rynku pracy a na końcu sytuację na złotówce. Zaktualizowałem też wykresy z zakładki Giełda a PKB czyli relację pomiędzy roczną zmianą giełdy a dynamiką polskiego PKB.

Dla przypomnienia w zakładce Dane makro znajduje się plik excel z następującymi danymi:

ISM przemysł USA, PMI przemysł Europa, PMI przemysł Polska, dynamika PKB Polski r/r, wartość WIG i S&P, kurs eur/pl i usd/pln, wibor 3m, poziom stóp procentowych RPP, sprzedaż detaliczna, produkcja przemysłowa, produkcja budowlano-montażowa, wskaźnik inflacji konsumentów CPI, wskaźnik inflacji producentów PPI, wskaźnik bezrobocia GUS, miejsca pracy BAEL (Badanie aktywności ekonomicznej ludności).

Aktualizacja danych makro: wykresy

Jak widać poniżej wskaźniki wyprzedzające zakręciły już do góry co jest dobrą oznaką dla przyszłego PKB w Polsce. Szczególnie dobrze wypadły dane o ISM w USA, które wyszły znacznie powyżej oczekiwań. Wskaźnik już od jakiegoś czasu jest powyżej granicznej bariery 50 pkt. uważanej za oznakę dobrej kondycji gospodarki.

Poniżej zaktualizowałem średnią z ostatnich trzech miesięcy dla produkcji przemysłowej i sprzedaży detalicznej. Tak jak już kiedyś pisałem wystarczy śledzić momenty zwrotne na produkcji przemysłowej, aby wiedzieć co dzieje się w danym momencie z PKB.

Co prawda średnia z miesięcy listopad-styczeń jeszcze nie rośnie, ale to zasługa słabych grudniowych danych na poziomie -10% r/r. Odczyt ten nie będzie jednak już widoczny w średniej dla miesięcy styczeń-marzec 2013. Nie spodziewam się, aby dane za luty i marzec były słabe więc średnia za pierwszy kwartał 2013 zakręci do góry. A to oznacza, że to samo właśnie dzieje się z danymi dla PKB.

Poniżej te same dane, ale w ujęciu miesięcznym dla ostatnich dwudziestu lat. To co warte zauważenia, to, że historycznie dołek na PKB był w okresie, gdy dynamiki dla produkcji przemysłowej i sprzedaży detalicznej skorygowanej o inflację spadały rok do roku. Dlaczego? Proszę zobaczyć na kolejny wykres…

W okresach gdy powyższe dane makro były bardzo słabe spadała też mocno inflacja CPI (konsumenci) oraz PPI (producenci). W efekcie RPP obniżała stopy procentowe. Przekładało się to pozytywnie na gospodarkę w kolejnych kwartałach.

Jak widać ostatnio inflacja zaczęła mocno spadać. Jej odczyty też będą słabe w kolejnych miesiącach, może nawet zobaczymy ją na poziomie „zero plus”.

Dlaczego? Niskiej inflacji sprzyja bardzo niska inflacja producentów PPI. O wpływie inflacji PPI na CPI pisałem początkiem października tutaj: “Ojcze wybacz im bo nie wiedzą co czynią?” Mam nadzieję, że większość się myli a RPP ma lepsze narzędzia analityczne niż ja….

Ponadto CPI będzie niskie, gdyż rośnie bezrobocie.

Aktualizacja danych: CPI + PPI + Stopy RPP

Co na to RPP? właśnie parę minut temu zaskoczyła rynek i obniżyła stopy procentowe o 0,50 procenta. Nie dziwi mnie to, bo inflacja w okolicach zera będzie zaraz oznaczała realną stopę procentową w okolicach trzech procent. Jedna z najwyższych na świecie! Lepiej późno niż wcale.

Sytuacja na rynku pracy, wbrew pozorom nie jest zła cały czas: Pisałem o tym tutaj: Rynek pracy w Polsce 1995-2012 jak naprawdę jest?. Niestety pół roku temu metodologia GUS trochę się zmieniła, jeżeli chodzi o liczenie miejsc pracy BAEL i potrzebujemy jeszcze danych za pierwszy kwartał 2013 aby dane za ostatnie dwa lata były porównywalne.

Jedyne co można powiedzieć o miejscach pracy to to, że w czwartym kwartale 2012 roku miejsc pracy było tyle samo co w czwartym kwartale 2011 (15,636 mln w 4 q 2012 wobec 15,613 mln w 4 q 2011).

Aktualizacja danych: miejsca pracy BAEL

Tak jak już pisałem w powyższym cytowanym linku o miejscach pracy liczba miejsc pracy to jedno a wskaźnik bezrobocia to inna sprawa.

Aktualizacja danych: bezrobocie GUS

Bezrobocie w styczniu wzrosło r/r o jeden punkt procentowy, co oznacza, że przybyło około 150 tys. osób bez pracy w skali roku. Są to głównie młode osoby wchodzące na rynek pracy, które nie znalazły zatrudnienia (bo liczba miejsc pracy była na takim samym poziomie jak rok temu).

Tezę o dołku na PKB i lepszym PKB w kolejnych kwartałach potwierdzają roczne wzrosty na giełdzie.

Roczne wzrosty na giełdzie widać na wykresie poniżej. Co ciekawe ostatnia korekta na giełdzie styczeń-luty 2013 na długoterminowym wykresie WIG praktycznie nie jest zauważalna.

To pokazuje, dlaczego nie ma sensu patrzeć na giełdę i spółki w ujęciu tygodniowym czy nawet miesięcznym. Można łatwo stracić pieniądze robiąc głupie ruchy i jednocześnie nie wykorzystać długoterminowych wzrostów na giełdzie czy na spółkach.

Szczerze powiedziawszy to od 2000 roku mam w pamięci praktycznie każdą sesję na giełdzie przez ostatnie trzynaście lat. W tym czasie wiele było różnych wydarzeń, informacji czy wypowiedzi ludzi, które rozpalały emocje inwestorów. A emocje nie sprzyjają podejmowaniu rozsądnych decyzji inwestycyjnych.

Aktualizacja danych makro: EUR/PLN

Co stanie się ze złotówką? Jeżeli wierzyć, że PKB będzie coraz lepsze a to przełoży się na zajmowanie pozycji przez inwestorów zagranicznych, to raczej złotówka powinna się umacniać w kolejnych miesiącach.

O wpływie inwestorów zagranicznych na złotówkę pisałem tutaj: Prezentacja: co decyduje o umacnianiu lub osłabianiu złotówki? Nie książkowe teorie ale oczekiwane… PKB!

Aktualizacja danych: dynamika EUR/PLN

Roczna zmiana eur/pln jest „na zero” więc za wiele nie można powiedzieć tylko na tej podstawie. Momenty zwrotne dokonywały się zazwyczaj w okolicach plus/minus 15-20% w skali roku (osłabienia lub umocnienia złotówki).