
Wpływ demografii na rynek pracy w Polsce w latach 1966-2035
Jak wygląda wpływ demografii na rynek pracy w Polsce w latach 1966-2035? O tym dzisiaj, poniżej krótkie przypomnienie poprzednich artykułów.
Poprzednim razem podzieliłem się moimi przemyśleniami na temat możliwego rozwoju sytuacji na rynku pracy do roku 2018: Bezrobocie w latach 2014-2018 spadnie do 5%!: Cykl dziesięcioletni na rynku pracy i w polskiej gospodarce. Dla przypomnienia, jeżeli założyć, że obecny cykl dziesięcioletni przebiegałby tak samo jak poprzedni z lat 2004-2008 r. Otrzymalibyśmy poniższy wykres, gdzie bezrobocie powinno nam spaść do poziomu niskich kilku procent:
Dzisiaj postanowiłem podzielić się moimi spostrzeżeniami. Na temat drugiego bardzo potężnego czynnika fundamentalnego wpływającego na rynek pracy w Polsce: demografii. Jakiś czas temu przeanalizowałem również szczegółowo sytuację demograficzną w Polsce pod względem urodzeń w Polsce: Rok 2013: najlepsze za nami, katastrofa przed nami: tsunami demograficzne zbiera w Polsce żniwo a to dopiero początek…
Na tej podstawie wiemy, że w kolejnych latach będzie rodziło się coraz mniej dzieci i to jest nieuniknione:
Wpływ demografii na rynek pracy
Jeżeli powyższe dane o liczbie urodzeń przesuniemy o dwadzieścia lat do przodu, czyli założymy, że dany rocznik wchodzi na rynek pracy w wieku 20 lat otrzymamy następujący wykres, który wskazuje kiedy dany rocznik wszedł na rynek pracy:
Poniżej na wykresie pokazałem roczniki które weszły na rynek pracy w wieku dwudziestu lat (po upadku komunizmu) a na to nałożyłem roczne dane o bezrobociu BAEL (uwaga: w artykule o cyklu dziesięcioletnim dane są trochę inne bo są to dane o bezrobociu GUS według polskiej metodologii):
Jak widać powyżej wykres bezrobocia dosyć ładnie pokrywa się z liczbą roczników wchodzących w danym roku na rynek pracy (na cykl demograficzny nakłada się dopiero krótszy cykl gospodarczy: cykl dziesięcioletni).
Mało tego, jeżeli wydłużymy powyższy okres dla lat 1980-2014 jesteśmy w stanie o wiele lepiej zrozumieć, dlaczego lata dziewięćdziesiąte oraz dwutysięczne to czasy sporego bezrobocia w Polsce. To nie tylko zasługa upadku komunizmu i przemian gospodarczych w początkowej fazie kapitalizmu. To przede wszystkim demografia Polski: efekt wejścia na rynek pracy wyżu demograficznego urodzonego w latach siedemdziesiątych i osiemdziesiątych poprzedniego wieku:
Wpływ demografii na rynek pracy: historia
Z kolei poniżej pokazałem co nas czeka w kolejnych latach. Pod względem kolejnych roczników wchodzących na rynek pracy w Polsce, czyli jak demografia Polski będzie wpływała na bezrobocie w Polsce:
Jak widzimy powyżej przy szczycie wyżu demograficznego mieliśmy bezrobocie w wysokości około 20 %, jednak obecnie bezrobocie jest już znacznie niższe, a w kolejnych latach bezrobocie powinno z tego tytułu dodatkowo bardzo mocno spaść.
Aby jeszcze lepiej uświadomić sobie jak ważna jest demografia na rynku pracy, szczególnie w okresie kilku lat, poniżej pokazałem ile gospodarka musiała lub będzie musiała stworzyć miejsc pracy w okresach pięcioletnich aby nie rosło bezrobocie z tytułu takiej a nie innej demografii:
Jak widać powyżej w ciągu pięciu lat:
- Zaraz po upadku komunizmu na rynek pracy wchodziło trochę powyżej dwóch i pół miliona osób
- Zaraz przed wejściem do Unii Europejskiej w 2004 roku było to już trzy i pół milona
- Obecnie jest to około dwa i pół miliona osób
- A około 2025 roku będzie to niecałe dwa miliony osób.
Różnica pomiędzy szczytem wyżu demograficznego a dołkiem niżu demograficznego wynosi ponad półtora miliona osób… Widać więc,że demografia Polski ma ogromne zanczenie.
Dla przypomnienia jeden punkt procentowy bezrobotnych więcej lub mniej to około 150 tys. osób. Wyobraźmy sobie teraz, że w ciągu ostatnich pięciu lat na rynek pracy nie weszłoby dwa i pół miliona osób ale trzy i pół miliona jak dziesięć lat temu… Czyli milion osób więcej. Mielibyśmy znacznie wyższe bezrobocie, pewnie pod dwadzieścia procent…
Wpływ demografii na rynek pracy: PKB + osoba 20 letnia
I to jest podstawowy powód dlaczego z Polski wyjechało aż tyle osób: na rynek pracy wszedł wyż demograficzny a gospodarka nie stworzyła aż tylu miejsc pracy więc mieliśmy bardzo wysokie bezrobocie:
A co najlepsze, w miarę jak w kolejnych latach bezrobocie będzie spadało bo demografia Polski jest jaka jest, kolejne rządy będą sobie przypisywały zasługi „walki z bezrobociem”. Mało tego pewnie nawet wyborcy dadzą się na to nabrać… Zresztą nie trzeba daleko szukać, przecież PO wygrało po raz drugi wybory między innymi dlatego, że bezrobocie było w miarę niskie w 2011 roku w porównaniu do tego co ludzie pamiętają sprzed kilkunastu lat…
Warto też zauważyć, że szczyt wyżu demograficznego okresu lat 1970/1980 wszedł na rynek pracy w jednym z najgorszych momentów, zaraz po:
- Kryzysie azjatyckim w 1997 roku
- Kryzysie rosyjskim i bankructwie Rosji w 1998 (a wtedy jeszcze Polska była w dużym stopniu powiązana z Rosją po czasach komunistycznych a nie z Unią Europejską w efekcie czego mieliśmy bankructwa firm na masową skalę; przy tym bankructwa niektórych firm w ostatnich latach to pikuś)
- Pęknięciu bańki internetowej w 2000 r. i ogólnoświatowym załamaniu koniunktury
Czynnik demograficzny i nowe roczniki wchodzące na rynek pracy jest podstawowym czynnikiem wpływającym na wskaźnik bezrobocia w danym państwie. Jest tak ponieważ ludziom młodym najtrudniej jest znaleźć pracę, co powoduje, że w tej grupie wiekowej zawsze jest podwyższone bezrobocie. Jest tak zarówno w okresach spowolnienia jak i lepszych czasów dla gospodarki.
Wpływ demografii na rynek pracy: bezrobocie BAEL
Na przykład można to zobaczyć na ostatnich danych o bezrobociu BAEL za pierwszy kwartał 2014:
Ale i po danych za najlepsze lata 2007/2008, czyli kiedy bezrobocie było najniższe: przed upadkiem Lehman Brothers i ogólnym załamaniem gospodarki światowej i polskiej:
Jest tak ze względu na brak doświadczenia osób młodych a po drugie ze względu na to, że większość ofert pracy znajduje się na zasadzie polecenia a osoby młode przecież jeszcze nie bardzo znają kogoś kto już pracuje i może powiedzieć o ofercie pracy.
Wpływ demografii na rynek pracy: podsumowanie
W kolejnych latach coraz mniej osób będzie wchodziło na rynek pracy co w efekcie spowoduje mocny spadek wskaźnika bezrobocia ponieważ w dużej mierze to ludzie młodzi mają problemy ze znalezieniem pracy. Ten efekt już działa, bo pomimo najgorszego od siedemdziesięciu lat kryzysu finansowego, bezrobocie w Polsce wzrosło w poprzednich latach znacznie mniej niż w innych krajach europejskich.
Demografia to drugi, bardzo pozytywny czynnik, który powoduje, że scenariusz nakreślony w tym wpisie: Bezrobocie w Polsce spadnie do 5% w 2018 roku!? Cykl dziesięcioletni na rynku pracy w praktyce ma szansę na realizację.
Jest to dobra informacja nie tylko dla osób młodych ale i dla osób starszych. Dawniej bardzo łatwo było znaleźć na ich miejsce chętne, młode osoby i to za bardzo niskie wynagrodzenie. Ale w przyszłości będziemy mieli rynek pracownika. To pracodawcy będą mieli pod tym względem spory problem. Wpływ demografii na rynek pracy może mieć bardzo pozytywny lub negatywny wpływ. W zależności w którym punkcie znaleźliśmy się w historii…
➡️ Dziękuję za polecanie mojego bloga, Fanpage bloga i Forum Inwestora Profesjonalnego rodzinie i znajomym! Jest to dla mnie bardzo ważne!
➡️ Dołącz do 14 798 subskrybentów newslettera: otrzymasz wiele wartościowych rzeczy do pobrania! Między innymi ale to nie wszystko:
➡️ >>> Moje 8 ebooków na temat inwestowania i gospodarki: kliknij tutaj <<<
➡️ Różne dane w pliku Excel z ciekawymi wykresami: używam ich do analiz na blogu
➡️ Spis najważniejszych zagadnień opracowanych na blogu: prowadzę go od 2007 roku!
➡️ Narzędzia w Excel oraz dostęp do kursu poziom 1: "Excel w finansach. Praktyczne wykorzystanie wiedzy inwestora"
➡️ Wybrane nagrania online: moje spostrzeżenia na temat inwestowania
Na koniec mam do Was ogromny i mega ważny apel!
Rozmawiajcie ze znajomymi na tematy ważne dla Polski, szczególnie te związane z inwestowaniem i gospodarką. Merytoryczna dyskusja to klucz do sukcesu Polski, mocnego wzrostu wynagrodzeń i powrotu kilku mln osób z emigracji! Zgodnie z analizą i grafiką z 2012 roku: W matni: krach polskiej gospodarki w ciągu kilkunastu lat? Podatki + wyjazdy = bankructwo państwa i ZUS