Margines bezpieczeństwa w inwestowaniu
Po ostatnim wpisie: Podsumowanie analiz roku 2012/2013: Dokąd dobrnie giełda i gospodarka? Za i przeciw październik 2013 pod artykułem pojawiła się ciekawa wymiana myśli, między innymi pojawiły się pytania o kontynuację hossy. Postanowiłem napisać szerzej na temat inwestowania na giełdzie w kontekście: jak wygląda margines bezpieczeństwa w inwestowaniu. Dzisiaj dokładniej przyjrzę się historii indeksu mWIG40. Moje przemyślenia poniżej.
To co warto też podkreślić, „margines bezpieczeństwa” chroni nas też w pewnym stopniu przed działaniami „insiderów„, co pokażę w kolejnym wpisie na przykładzie wybranej spółki giełdowej.
W poniższym artykule piszę o:
- Margines bezpieczeństwa w inwestowaniu: wskaźnik C/Z
- Margines bezpieczeństwa w inwestowaniu: wskaźnik P/BV
- Margines bezpieczeństwa w inwestowaniu: Podsumowanie
Powszechnie uważa się, że inwestowanie na giełdzie jest ryzykowne. Warren Buffet uważa, że inwestowanie na giełdzie nie jest ryzykowne ale ryzykowny jest brak wiedzy. A to są dwie różne sprawy. O tym inwestorze pisałem kiedyś tutaj: Warren Buffet i analiza fundamentalna. Jak najbardziej zgadzam się z Buffetem, dlatego kiedyś w moim serwisie powstała seria wpisów o inwestowaniu „Poznaj biznes: inwestowanie” : Zasada nr 1: Nigdy nie trać pieniędzy; Zasada nr 2: Nigdy nie zapominaj o zasadzie nr 1; W. Buffet
Innymi słowy:
- Im więcej wiemy na temat inwestowania tym wyższe stopy zwrotu z inwestowania na giełdzie przy mniejszym ryzyku
- Im mniej wiemy na temat inwestowania tym mniejsze stopy zwrotu przy większym ryzyku
Oczywiście w wielu „mądrych książkach” czy na studiach uczy się ludzi (a przynajmniej uczyło), że im większa stopa zwrotu tym większe ryzyko a im mniejsza stopa zwrotu tym mniejsze ryzyko. Dlatego też na przykład stopy zwrotu z lokaty w banku czy z obligacji państwowych miały być niższe, jako mniej ryzykowne, niż stopy zwrotu na giełdzie.
Po doświadczeniach z obligacjami greckimi czy też lokatami w bankach cypryjskich widać, że z powyższym myśleniem coś jest nie tak… Historia pokazuje, że nie jest ważna „formułka” o stopach zwrotu ale ważna jest wiedza co może się wydarzyć z konkretnym bankiem czy państwem. Podobnie spostrzeżenie to można rozszerzyć na giełdę czy spółki na niej notowane.
Na przykład jeżeli chodzi o Cypr i system bankowy warto wiedzieć na czym tak naprawdę polega „biznes” bankowy. Pisałem o tym dokładnie tutaj: Co tak naprawdę dzieje się na Cyprze? Poznaj biznes Bank: dlaczego nie można ukraść pieniędzy których nie ma…
(Więcej na temat poniższych mnożników można przeczytać w ebooku: „Michał Stopka Inwestor Profesjonalny Metody wyceny 2012″: zakładka BAZA WIEDZY >>> DARMOWE EBOOKI)
Dla przypomnienia cytat z mojego poprzedniego wpisu: Podsumowanie analiz roku 2012/2013: Dokąd dobrnie giełda i gospodarka? Za i przeciw październik 2013
Jak pisałem rok temu o hossie, wyceny indeksów były o kilkadziesiąt procent niższe. Wiele spółek można było kupić pięć razy zyski historyczne. Na przykład za złotówkę zysku płaciło się na giełdzie 5 zł. Innymi słowy gdyby firma cały roczny zysk wypłaciła w formie dywidendy dostalibyśmy od razu 20 % zwrotu zainwestowanego kapitału (1 zł do 5 zł kursu za akcję).
Obecna sytuacja na wskaźnikach
Obecnie za jedną złotówkę zysku płacimy 15/20 zł, czyli gdyby od razu wypłacić zyski w dywidendzie otrzymalibyśmy około 5% w dywidendzie. Zmiana jest drastyczna. Okres sprzed roku, czyli niskich wycen, skończył się. Nie mamy „marginesu bezpieczeństwa” w formie niskich wycen.
Innymi słowy stopy zwrotu na giełdzie zależą już tylko od tego czy ktoś dobrze obstawi przyszłe PKB… A i tutaj nie mamy żadnej gwarancji jak zachowa się giełda bo warto przypomnieć ten wpis i wykres: Kupuj plotki, sprzedawaj fakty? Dynamika PKB Polski a przyszła stopa zwrotu na giełdzie: Historia 1994-2013
Dlatego w kolejnym roku będzie liczyła się selekcja, selekcja i jeszcze raz selekcja
Jak to możliwe, ze rok temu za jedną złotówkę zysku płacono tak mało a po roku tak dużo?
Odpowiedź jest prosta. Rok temu wszyscy się bali, „eksperci” w mediach wypowiadali się jak to może być źle, były wyższe stopy procentowe więc ludzie nie pchali się na giełdę. Teraz jest dokładnie na odwrót: obecnie trudno dostać dobre oprocentowanie na lokacie w banku. Najlepsze lokaty to max 5 % ale i to tylko na bardzo krótki termin: Najlepsze lokaty bankowe październik 2013
Ludzie zapomnieli o ryzykach a przecież w ciągu roku nic się specjalnego nie zmieniło. Firmy i zyski firm są takie same, kryzys zadłużenia i problemy krajów rozwiniętych pozostały te same. Ktoś rozwiązał problemy Włoch, USA czy Hiszpanii ?
Ale co najlepsze rok temu na giełdzie ludzie nie chcieli płacić za te ryzyka kilkadziesiąt procent mniej niż teraz. Ale teraz chętnie „inwestują” na giełdzie o czym świadczą chociażby napływy do TFI.
Co miałem dokładniej na myśli? Proszę zobaczyć na poniższe wykresy.
Margines bezpieczeństwa w inwestowaniu: wskaźnik C/Z dla mWIG
Wskaźnik cena/zysk dla indeksu mWIG 40 oraz relatywne zachowanie indeksu mWIG40 w tym czasie:
Margines bezpieczeństwa w inwestowaniu: wskaźnik P/BV
Wskaźnik cena/wartość księgowa oraz zachowanie relatywnie indeksu mWIG40 w tym czasie:
Jak widać powyżej, na zielono zaznaczyłem okresy kiedy małe i średnie spółki bardzo dobrze sobie radziły. Są to okresy, kiedy tak naprawdę w ciągu kilku miesięcy indeks małych i średnich spółek osiągały kilkadziesiąt procent zysku.
Innymi słowy w relatywnie krótkim czasie można było bardzo dużo zarobić na giełdzie. Było to możliwe z dwóch powodów:
- W kolejnych kwartałach poprawiała się sytuacja na PKB Polski (to trzeba było przewidzieć)
- Ale kluczowe były niskie wyceny, o czym pisałem w poprzednim wpisie.
Dzięki tym dwóm powyższym czynnikom możliwy był bardzo dynamiczny i szybki wzrost indeksu mniejszych spółek.
Warto zauważyć, że na przykład w latach 2009-2011 indeks też rósł ale był to zdecydowanie mniej atrakcyjny wzrost: w skali roku było to kilka/kilkanaście procent. Było tak właśnie dlatego, że wyceny nie były już tak atrakcyjne.
Margines bezpieczeństwa w inwestowaniu: słabsze okresy spółek
Z kolei jak widać powyżej, na czerwono zaznaczyłem okresy, kiedy mniejsze spółki słabo sobie radziły. Ponownie w dużej mierze, oprócz pogarszającego się PKB w kolejnych kwartałach, co giełda dyskontowała, głównym powodem były relatywnie wysokie mnożniki wcześniej. Widać to bardzo ładnie szczególnie w roku 2007/2008.
I to właśnie miałem na myśli: opisany powyżej mechanizm dotyczący wycen, który przekłada się na performance indeksów. Nie wystarczy wiedzieć, co wydarzy się z PKB w przyszłości. Do dobrych stóp zwrotu potrzebne są atrakcyjne wyceny. Jak wyceny są bardzo niskie można bardzo dużo zarobić na giełdzie. I z tego właśnie powodu, że wyceny są bardzo atrakcyjne to i ryzyko jest niewielkie a stopy zwrotu bardzo wysokie.
Natomiast w okresie, gdy wyceny nie są już atrakcyjne, stopy zwrotu są znacznie niższe w ciągu roku a ryzyko strat znacznie większe.
Oczywiście tak jak widać na powyższych wykresach to, że wyceny nie są już takie atrakcyjne nie oznacza, że przed nami bessa. Oznacza to jednak znacznie większe szanse mniejszych stóp zwrotu przy zdecydowanie większym ryzyku. Ryzyku rozumianym jako możliwość utraty części kapitału.
No dobrze: ktoś jednak może powiedzieć, że może nie jest tanio, ale przecież patrząc na historię może być znacznie drożej. Wystarczy zobaczyć na wyceny z 2007 roku. To prawda, ale w takim wypadku nie mówimy o sensownym, bezpiecznym inwestowaniu na podstawie analizy fundamentalnej ale o spekulowaniu. Innymi słowy, czy znajdziemy „jelenia” który od nas kupi znacznie drożej abyśmy mogli dużo zarobić. W takim wypadku jednak nie mamy „marginesu bezpieczeństwa”.
Margines bezpieczeństwa w inwestowaniu: trzy istotne czynniki
Ponadto warto zwrócić uwagę na trzy ważne czynniki, które spowodowały bardzo wysokie wyceny w 2007 r.
- W latach 2006-2007 banki bardzo agresywnie sprzedawały TFI gdyż miały relatywnie dużo depozytów a mało kredytów. Obecnie tego czynnika nie ma. Banki są o wiele mocniej zlewarowane, również kredytami w walutach obcych.
- W tamtych latach w wycenach było ekstrapolowane PKB rzędu 6-7% w kolejnych latach, teraz oczywiście cykl dziesięcioletni będzie pomagał w tym zakresie: Polską gospodarkę czeka kilka tłustych lat ? ? ? : Michał Stopka „Cykl dziesięcioletni”, ale raczej trudno spodziewać się takiego PKB, moim zdaniem PKB rzędu 4 % jest bardziej rozsądnym oczekiwaniem.
- Mnożniki z 2007 roku wynikały też z postrzegania Polski jako kraju Emerging Markets, które z zasady powinny się szybko rozwijać więc uzasadnione są wyższe mnożniki. Jednak z upływem czasu Polska będzie stawała się coraz bardziej rynkiem dojrzałym. Warto też pamiętać o demografii: W matni: krach polskiej gospodarki w ciągu kilkunastu lat? Podatki + wyjazdy = bankructwo państwa i ZUS.
Margines bezpieczeństwa w inwestowaniu: podsumowanie
- Są okresy na giełdzie, kiedy można bardzo dużo zarobić z relatywnie małym ryzykiem
- Są okresy na giełdzie, kiedy można nadal zarabiać, ale potencjalne stopy zwrotu są mniejsze a ryzyko zdecydowanie większe. Oczywiście taka sytuacja nie oznacza automatycznie bessy tak jak już powyżej opisałem.
Jeżeli miałbym znaleźć jakieś porównanie to inwestowanie z pierwszego punktu to „lokata” w polskim banku natomiast drugi punkt to lokata w „banku na Cyprze”. Dopóki bank jest wypłacalny jest ok…
W kolejnym wpisie opiszę moje spostrzeżenia na temat „marginesu bezpieczeństwa” w przypadku spółek giełdowych.
Ten wpis jest tutaj: Forte: „Margines bezpieczeństwa” w inwestowaniu na giełdzie cz. 2: wskaźnik cena/zysk oraz cena/wartość księgowa
➡️ Dziękuję za polecanie mojego bloga, Fanpage bloga i Forum Inwestora Profesjonalnego rodzinie i znajomym! Jest to dla mnie bardzo ważne!
Dziękuję też za korzystanie z moich linków afiliacyjnych na promocyjnych warunkach: Najlepsze IKE/IKZE oraz akcyjny rachunek maklerski + baza wiedzy o IKE oraz IKZE.Nic Was to nie kosztuje a dzięki temu możemy razem promować na większą skalę idee i przemyślenia, którymi dzielę się z Wami na mojej stronie, Fanpage bloga oraz na grupie FB Forum Inwestora Profesjonalnego!
➡️ ️Kluczowe korzyści IKE i IKZE: możesz zyskać tysiące a nawet dziesiątki tysięcy złotych!
Przypominam, że podstawową korzyścią z IKE i IKZE jest brak podatku belki od dywidend, odsetek i zysków z akcji oraz ETFów. Dopóki obracasz środkami w ramach IKE/IKZE, czyli ich nie wypłacisz. Innymi słowy gotówka w postaci podatku, który musisz zapłacić w tym roku i kolejnych, zamiast trafić do fiskusa, może zostać na Twoim rachunku. I możesz nią obracać. Więc zyskujesz nawet, jeżeli wypłacisz środki przed emeryturą. Takie korzyści podatkowe mogą iść w tysiące a nawet dziesiątki tysięcy złotych!
Oczywiście zyskujesz szczególnie dużo, jeżeli dotrzymasz IKE/IKZE do odpowiednio 60/65 lat. Ale jest to tylko opcja, bo jak napisałem powyżej, IKE i IKZE opłaca się już w perspektywie kilku lat.
Mało tego. W kontekście jeszcze lepszego rozumienia IKE i IKZE, przypominam, że szczególnie opłaca się IKZE bo ma dodatkowe korzyści o których mało kto wie. IKZE jest mega opłacalne bo umożliwia niepłacenie podatku belki przed emeryturą a do tego jest kwota wolna od podatku 30 tysięcy! Zobacz wpisy w ramach cyklu edukacyjnego: „Narzędzie / case study w Excel. Umowa o pracę oraz działalność gospodarcza/samozatrudniony: co wybrać IKE czy IKZE?" Kliknij w grafikę poniżej aby przejść do cyklu analiz i narzędzi w Excel:
Jeżeli chcesz założyć rachunek maklerski, też IKE/IKZE, gdzie możesz inwestować też w akcje i ETFy zagraniczne: giełda, obligacje, złoto, surowce itd., możesz skorzystać z mojego linku afiliacyjnego. Zyskasz promocyjną prowizję + możliwość bezpłatnej rejestracji na walnych + bezpłatny dostęp do wyboru: 1) książka online/szkolenie z inwestowania 2) lub drugi poziom kursu Excel w finansach. Praktyczne wykorzystanie wiedzy inwestora. To naprawdę wartościowa wiedza!
Szczegółowy opis warunków promocji oraz 10 zalet oferty (szczególnie warto zwrócić uwagę na rewelacyjny performance akcyjnego portfela miesięcznego) + lista często zadawanych pytań + jeżeli masz jakiekolwiek pytania, sporo wątpliwości zostało rozwianych w analizie oraz stu kilkudziesięciu komentarzach moich czytelników pod tym wpisem: Najlepsze IKE/IKZE oraz akcyjny rachunek maklerski + baza wiedzy o IKE oraz IKZE. Jeżeli nadal masz pytania, napisz komentarz pod powyższym wpisem lub maila (u góry strony) albo wyślij wiadomość na Messengera. Chętnie pomogę!
Mój link afiliacyjny: kliknij tutaj
(wszystko robi się sprawnie online)
Promocyjne warunki uzyskasz również, jeżeli skorzystasz z mojego linku afiliacyjnego otwierając w ramach umowy ramowej IKE/IKZE. Następnie złożysz dyspozycję wypłaty transferowej dla Twojego IKE lub IKZE lub obu: IKE i IKZE (przeniesiesz jeden rachunek lub dwa rachunki do DM BOŚ).
Uwaga! Środki z IKE i IKZE możesz wypłacić w każdej chwili. Nie musisz też kupować akcji i ETFów aby wykorzystać limity na ten rok.
Trzeba tylko wpłacić środki bo inaczej limity przepadną bezpowrotnie. Możesz kupić akcje, obligacje i ETFy kiedy tylko zechcesz. Ważne aby środki zostały zaksięgowane na IKZE i IKE. Możesz też wypłacić środki w każdej chwili bo to rachunek maklerski jak każdy inny tylko ma korzyści podatkowe.
Osoby na działalności gospodarczej, po zmianach też na ryczałcie: zgłoś wyższy limit IKZE!
Co ciekawe osoby na działalności gospodarczej na podatku liniowym i ryczałcie, wypłacając środki do 30 tysięcy złotych kwoty wolnej, nawet przed emeryturą i prowadząc działalność gospodarczą, nie będą musiały oddawać fiskusowi otrzymanego podatku czy płacić podatku belki od zysków. Zgodnie z ustawą wpłata na IKZE jest odpisywana od podstawy opodatkowania według 19% lub stawki ryczałtu. Natomiast wypłata jest rozliczana według skali podatkowej, nie liniowej czy ryczałtowej: => 0 zł kwota wolna 30 tysięcy zł => 12% powyżej kwoty wolnej do 120 tys. zł => 32% powyżej 120 tysięcy zł.
Uwaga: ważna informacja w kontekście IKZE w DM BOŚ. Osoba prowadząca działalność, też ryczałt, może otworzyć „zwykły” rachunek (nie na działalność gospodarczą), bez konieczności rejestracji nr LEI. Złóż wniosek rejestracyjny jako osoba fizyczna. Oświadczenie o zwiększeniu limitu wpłat będzie dostępne we wniosku o otwarcie IKZE. Jeżeli masz już IKZE i chcesz zwiększyć limit wpłat bo masz działalność gospodarczą. Oświadczenie składa się elektronicznie z poziomu rachunku IKZE: zakładka [Dyspozycje] => [Inne] => [Oświadczenie o limicie wpłat na IKZE].
Dołącz do 14 798 subskrybentów newslettera: otrzymasz wiele wartościowych rzeczy do pobrania! Między innymi ale to nie wszystko:
➡️ >>> Moje 8 ebooków na temat inwestowania i gospodarki: kliknij tutaj <<<
➡️ Różne dane w pliku Excel z ciekawymi wykresami: używam ich do analiz na blogu
➡️ Spis najważniejszych zagadnień opracowanych na blogu: prowadzę go od 2007 roku!
➡️ Narzędzia w Excel oraz dostęp do kursu poziom 1: "Excel w finansach. Praktyczne wykorzystanie wiedzy inwestora"
➡️ Wybrane nagrania online: moje spostrzeżenia na temat inwestowania
Na koniec mam do Was ogromny i mega ważny apel!
Rozmawiajcie ze znajomymi na tematy ważne dla Polski, szczególnie te związane z inwestowaniem i gospodarką. Merytoryczna dyskusja to klucz do sukcesu Polski, mocnego wzrostu wynagrodzeń i powrotu kilku mln osób z emigracji! Zgodnie z analizą i grafiką z 2012 roku: W matni: krach polskiej gospodarki w ciągu kilkunastu lat? Podatki + wyjazdy = bankructwo państwa i ZUS