Paradoks cyklu na giełdzie
Kiedyś przeczytałem że, paradoks cyklu na giełdzie to taki „produkt”, na który zapotrzebowanie jest coraz większe im wyższe są ceny akcji a z kolei gdy ceny są coraz niższe, zainteresowanie akcjami maleje. Jest to dokładne przeciwieństwo „prawa podaży i popytu” znanego z ekonomii, które mówi, że im wyższa cena, tym niższe powinno być zainteresowanie tym produktem i na odwrót.
Obserwując jednak procesy zachodzące w gospodarce i w firmach dochodzę do wniosku, że paradoks cyklu na giełdzie jest bardzo podobny do zachowania ludzi. To zjawisko jest czymś bardzo często spotykanym i jest powodem występowania cykli zarówno na giełdzie jak i w gospodarce. Takie zachowanie jest wynikiem po prostu walki pomiędzy strachem i chciwością ludzi. Tak naprawdę jest to czysta spekulacja i próba przewidywania przyszłości. Szczególnie dużą zasługę ma tutaj słuchanie „wszelkiej maści ekspertów”, którzy niby potrafią przewidzieć tą przyszłość. A skutki takiego działania są zazwyczaj opłakane.
(Co prawda do poniższych przemyśleń doszedłem podczas ostatnich zaledwie dziesięciu lat, kiedy zajmuję się giełdą, ale potwierdzenie tej tezy znalazłem ostatnio w bardzo ciekawej książce „Księga bessy”, gdzie autor opisuje historię różnych rynków niedźwiedzia na świecie w ciągu ostatnich kilkuset lat, w wolnej chwili napiszę parę słów o tej książce).
Paradoks cyklu na giełdzie- przykłady
- rynek pracy,
- inwestycje firm i zachowanie osób indywidualnych,
- kupno nieruchomości,
- kredyty w bankach,
- ceny najmu biur i powierzchni handlowych.
Na końcu robię podsumowanie, gdzie podaję przykład cyklicznego (nielogicznego) zachowania farmerów uprawiających truskawki. Co ciekawe takie nielogiczne zachowanie można odnaleźć również wśród ludzi próbujących przewidzieć przyszłe PKB…
Paradoks cyklu na giełdzie- rynek pracy
Na przykład, jeżeli zobaczyć na bezrobocie w Polsce: bezrobocie, firmy zatrudniają najwięcej pracowników w okresie, gdy gospodarka najlepszy okres ma już za sobą i zbliżają się gorsze czasy dla firm (np. lata 2007 i 2008). Oczywiście dzieje się to w momencie, gdy pracownikom trzeba relatywnie dużo płacić a dodatkowo trudno o dobrego, dobrze wykwalifikowanego pracownika. Dlaczego tak się dzieje? Bo przecież prognozy PKB są takie optymistyczne…
Z kolei w okresie spowolnienia, gdy o dobrego pracownika relatywnie łatwo (jak na przykład teraz) a dodatkowo jego żądania płacowe są, „delikatnie mówiąc” niewygórowane, popyt na pracowników gwałtownie się załamuje. Dlaczego tak się dzieje? Bo przecież prognozy PKB są takie pesymistyczne…
Paradoks cyklu na giełdzie- inwestycje firm i zachowanie osób indywidualnych
Kiedy są najwyższe koszty wybudowania nowej fabryki, nowego domu czy położenia kostki brukowej na własnym podwórku? Oczywiście w momencie zaawansowanego boomu w gospodarce. Wtedy też trudno o „specjalistów” najwyższej klasy, bo mają zamówienia na wiele miesięcy do przodu. Dlaczego tak się dzieje? Bo przecież prognozy PKB są takie optymistyczne…
Z kolei w momencie gdy ceny takich usług są o kilkadziesiąt procent niższe i można przebierać w ofertach, firmy i ludzie nagle „obcinają” mocno inwestycje i popyt. Dlaczego tak się dzieje? Bo przecież prognozy PKB są takie pesymistyczne…
Paradoks cyklu na giełdzie- kupno nieruchomości
Kiedy najwięcej jest transakcji kupna nieruchomości? Oczywiście jak ceny nieruchomości gwałtownie wzrastają. W efekcie nie dość, że trzeba słono przepłacać za taką nieruchomość (kupować „dziurę w ziemi”), to jeszcze nie można wybrać dobrej lokalizacji czy solidnie wybudowanej nieruchomości. Dlaczego tak się dzieje? Bo przecież prognozy cen nieruchomości są takie optymistyczne… A ile osób kupuje nieruchomości po załamaniu ich cen? Relatywnie niewiele. Dlaczego tak się dzieje? Bo przecież prognozy cen nieruchomości są takie pesymistyczne…
Paradoks cyklu na giełdzie- kredyty w bankach
Banki bardzo chętnie udzielają kredytów i to przy bardzo niskich marżach (czyli mało każą sobie płacić za ryzyko „niespłacania” kredytów) w momencie optymistycznych prognoz PKB (największe wolumeny kredytów były w 2007 i 2008 roku, podobnie jest w każdym cyklu).
Oczywiście przez to, że marże są niskie, a największe wolumeny kredytów udzielane są w szczycie PKB, bardzo szybko okazuje się, że nie był to dobry interes. Dlaczego tak się dzieje? Bo przecież prognozy PKB są takie optymistyczne…
Z kolei w okresie spowolnienia marże są bardzo wysokie, ale banki bardzo niechętnie udzielają kredytów. Dochodzi więc do paradoksu, że gdzieś w okolicach dołka na PKB, banki mogłyby zbudować bardzo dobry (zyskowny) portfel kredytowy, ale są „załadowane” złymi kredytami udzielanymi na bardzo niskich marżach w szczycie boomu gospodarczego, więc boją się udzielać nowych kredytów. Dlaczego tak się dzieje? Bo przecież prognozy PKB są takie pesymistyczne…
Paradoks cyklu na giełdzie- ceny najmu biur i powierzchni handlowych
Tutaj podobnie ceny najmu osiągają kosmiczne wysokości „w dobrych czasach” a dodatkowo buduje się wiele biur i powierzchni handlowych w dokładnie złym momencie. Dlaczego tak się dzieje? Bo przecież prognozy PKB są takie optymistyczne… Z kolei jak z gospodarki napływają złe informacje i wszyscy o tym trąbią w mediach, firmy postanawiają mocno ograniczyć wynajmowanie nowych powierzchni, a nawet „przyspekulować” i opóźnić nowe otwarcia, bo przecież ceny najmu jeszcze mocno spadną. Dlaczego tak się dzieje? Bo przecież prognozy PKB są takie pesymistyczne…
Paradoks cyklu na giełdzie- podsumowanie
Można tutaj przytoczyć zachowanie farmerów uprawiających truskawki. Jak jednego roku niewielu farmerów posadzi truskawki, to truskawek w kolejnym roku jest za mało a przez to ich ceny mocno rosną. Widząc to, farmerzy w kolejnym roku na potęgę sadzą truskawki, nie zastanawiając się, że to samo robią ich koledzy. W efekcie w kolejnym okresie truskawek jest za dużo i ceny mocno spadają. W konsekwencji farmerzy “zdołowani” niskimi cenami truskawek stają się pesymistami, zaniedbują pola truskawek i … w kolejnym okresie truskawek jest za mało, więc ich ceny idą ponownie do góry. Koło się zamyka. Podobnie jest z ludźmi (społeczeństwem) i oczekiwaniami dotyczącymi PKB, a przez to pojawiają się cykle na giełdzie i w gospodarce.
Te cykle można np. zobaczyć na produkcji przemysłowej czy sprzedaży detalicznej: Zależności łączące GPW, PKB, produkcję przemysłową oraz sprzedaż detaliczną, czyli dlaczego dołek na PKB Polski był prawdopodobnie w I kwartale 2009 r.
Niby są „ekonomiści”, ale jak wskazują badania, ludzie mają tendencje do zachowania stadnego, stąd też prognozy ekonomistów jako grupy są zazwyczaj błędne. Jeżeli już ktoś musi spekulować na temat przyszłego PKB, to dobrym wskaźnikiem wyprzedzającym PKB jest zachowanie indeksów giełdowych, o czym pisałem tutaj: Giełda i PKB
➡️ Dziękuję za polecanie mojego bloga, Fanpage bloga i Forum Inwestora Profesjonalnego rodzinie i znajomym! Jest to dla mnie bardzo ważne!
Dziękuję też za korzystanie z moich linków afiliacyjnych na promocyjnych warunkach: Najlepsze IKE/IKZE oraz akcyjny rachunek maklerski + baza wiedzy o IKE oraz IKZE.Nic Was to nie kosztuje a dzięki temu możemy razem promować na większą skalę idee i przemyślenia, którymi dzielę się z Wami na mojej stronie, Fanpage bloga oraz na grupie FB Forum Inwestora Profesjonalnego!
➡️ ️Kluczowe korzyści IKE i IKZE: możesz zyskać tysiące a nawet dziesiątki tysięcy złotych!
Przypominam, że podstawową korzyścią z IKE i IKZE jest brak podatku belki od dywidend, odsetek i zysków z akcji oraz ETFów. Dopóki obracasz środkami w ramach IKE/IKZE, czyli ich nie wypłacisz. Innymi słowy gotówka w postaci podatku, który musisz zapłacić w tym roku i kolejnych, zamiast trafić do fiskusa, może zostać na Twoim rachunku. I możesz nią obracać. Więc zyskujesz nawet, jeżeli wypłacisz środki przed emeryturą. Takie korzyści podatkowe mogą iść w tysiące a nawet dziesiątki tysięcy złotych!
Oczywiście zyskujesz szczególnie dużo, jeżeli dotrzymasz IKE/IKZE do odpowiednio 60/65 lat. Ale jest to tylko opcja, bo jak napisałem powyżej, IKE i IKZE opłaca się już w perspektywie kilku lat.
Mało tego. W kontekście jeszcze lepszego rozumienia IKE i IKZE, przypominam, że szczególnie opłaca się IKZE bo ma dodatkowe korzyści o których mało kto wie. IKZE jest mega opłacalne bo umożliwia niepłacenie podatku belki przed emeryturą a do tego jest kwota wolna od podatku 30 tysięcy! Zobacz wpisy w ramach cyklu edukacyjnego: „Narzędzie / case study w Excel. Umowa o pracę oraz działalność gospodarcza/samozatrudniony: co wybrać IKE czy IKZE?" Kliknij w grafikę poniżej aby przejść do cyklu analiz i narzędzi w Excel:
Jeżeli chcesz założyć rachunek maklerski, też IKE/IKZE, gdzie możesz inwestować też w akcje i ETFy zagraniczne: giełda, obligacje, złoto, surowce itd., możesz skorzystać z mojego linku afiliacyjnego. Zyskasz promocyjną prowizję + możliwość bezpłatnej rejestracji na walnych + bezpłatny dostęp do wyboru: 1) książka online/szkolenie z inwestowania 2) lub drugi poziom kursu Excel w finansach. Praktyczne wykorzystanie wiedzy inwestora. To naprawdę wartościowa wiedza!
Szczegółowy opis warunków promocji oraz 10 zalet oferty (szczególnie warto zwrócić uwagę na rewelacyjny performance akcyjnego portfela miesięcznego) + lista często zadawanych pytań + jeżeli masz jakiekolwiek pytania, sporo wątpliwości zostało rozwianych w analizie oraz stu kilkudziesięciu komentarzach moich czytelników pod tym wpisem: Najlepsze IKE/IKZE oraz akcyjny rachunek maklerski + baza wiedzy o IKE oraz IKZE. Jeżeli nadal masz pytania, napisz komentarz pod powyższym wpisem lub maila (u góry strony) albo wyślij wiadomość na Messengera. Chętnie pomogę!
Mój link afiliacyjny: kliknij tutaj
(wszystko robi się sprawnie online)
Promocyjne warunki uzyskasz również, jeżeli skorzystasz z mojego linku afiliacyjnego otwierając w ramach umowy ramowej IKE/IKZE. Następnie złożysz dyspozycję wypłaty transferowej dla Twojego IKE lub IKZE lub obu: IKE i IKZE (przeniesiesz jeden rachunek lub dwa rachunki do DM BOŚ).
Uwaga! Środki z IKE i IKZE możesz wypłacić w każdej chwili. Nie musisz też kupować akcji i ETFów aby wykorzystać limity na ten rok.
Trzeba tylko wpłacić środki bo inaczej limity przepadną bezpowrotnie. Możesz kupić akcje, obligacje i ETFy kiedy tylko zechcesz. Ważne aby środki zostały zaksięgowane na IKZE i IKE. Możesz też wypłacić środki w każdej chwili bo to rachunek maklerski jak każdy inny tylko ma korzyści podatkowe.
Osoby na działalności gospodarczej, po zmianach też na ryczałcie: zgłoś wyższy limit IKZE!
Co ciekawe osoby na działalności gospodarczej na podatku liniowym i ryczałcie, wypłacając środki do 30 tysięcy złotych kwoty wolnej, nawet przed emeryturą i prowadząc działalność gospodarczą, nie będą musiały oddawać fiskusowi otrzymanego podatku czy płacić podatku belki od zysków. Zgodnie z ustawą wpłata na IKZE jest odpisywana od podstawy opodatkowania według 19% lub stawki ryczałtu. Natomiast wypłata jest rozliczana według skali podatkowej, nie liniowej czy ryczałtowej: => 0 zł kwota wolna 30 tysięcy zł => 12% powyżej kwoty wolnej do 120 tys. zł => 32% powyżej 120 tysięcy zł.
Uwaga: ważna informacja w kontekście IKZE w DM BOŚ. Osoba prowadząca działalność, też ryczałt, może otworzyć „zwykły” rachunek (nie na działalność gospodarczą), bez konieczności rejestracji nr LEI. Złóż wniosek rejestracyjny jako osoba fizyczna. Oświadczenie o zwiększeniu limitu wpłat będzie dostępne we wniosku o otwarcie IKZE. Jeżeli masz już IKZE i chcesz zwiększyć limit wpłat bo masz działalność gospodarczą. Oświadczenie składa się elektronicznie z poziomu rachunku IKZE: zakładka [Dyspozycje] => [Inne] => [Oświadczenie o limicie wpłat na IKZE].
Dołącz do 14 798 subskrybentów newslettera: otrzymasz wiele wartościowych rzeczy do pobrania! Między innymi ale to nie wszystko:
➡️ >>> Moje 8 ebooków na temat inwestowania i gospodarki: kliknij tutaj <<<
➡️ Różne dane w pliku Excel z ciekawymi wykresami: używam ich do analiz na blogu
➡️ Spis najważniejszych zagadnień opracowanych na blogu: prowadzę go od 2007 roku!
➡️ Narzędzia w Excel oraz dostęp do kursu poziom 1: "Excel w finansach. Praktyczne wykorzystanie wiedzy inwestora"
➡️ Wybrane nagrania online: moje spostrzeżenia na temat inwestowania
Na koniec mam do Was ogromny i mega ważny apel!
Rozmawiajcie ze znajomymi na tematy ważne dla Polski, szczególnie te związane z inwestowaniem i gospodarką. Merytoryczna dyskusja to klucz do sukcesu Polski, mocnego wzrostu wynagrodzeń i powrotu kilku mln osób z emigracji! Zgodnie z analizą i grafiką z 2012 roku: W matni: krach polskiej gospodarki w ciągu kilkunastu lat? Podatki + wyjazdy = bankructwo państwa i ZUS