Giełda dyskontuje wydarzenia
Na moim blogu staram się zgłębiać zagadnienia związane z analizą fundamentalną. Często inwestorom nasuwa się pytanie czy giełda dyskontuje wydarzenia? Dzisiaj postanowiłem, trochę przewrotnie, odpowiedzieć na pytanie co jest konsekwencją stosowania analizy fundamentalnej.
Kiedyś przeczytałem w jednej z książek, że zmiany indeksów giełdowych w USA wskazują na to, co będzie działo się z gospodarką (PKB) w przyszłości (niestety nie pamiętam już tytułu książki). Generalnie, według badań autora indeksy wyprzedzały szczyt boomu w gospodarce na około 6-9 miesięcy, natomiast w przypadku spowolnienia/recesji indeksy osiągały dołek tylko 3 miesiące wcześniej.
Patrząc wstecz, zachowanie WIG-u pokazywało co może się dziać z PKB w przyszłości, co było ważną informacją dla przedsiębiorców. Dlatego warto spojrzeć na historyczne PKB/bezrobocie i po szybkim przeglądzie wiemy, że sytuacja nie jest już tak oczywista.
Postanowiłem zobaczyć jak to wygląda w polskich warunkach. Zanim postaram się odpowiedzieć na pytanie czy ta zależność występuje w Polsce, poniżej wrzuciłem wykres spółki giełdowej (deweloper) Dom Development:
kurs-dom-development-i-ceny-nieruchomosci.xls
Ostatnio wiele osób komentuje wydarzenia na rynku nieruchomości. Dopiero od niedawna pojawiają się negatywne opinie dotyczące popytu i cen. Patrząc jednak na kurs wspomnianej spółki, ustanowił on szczyt w kwietniu 2007, czyli półtora roku temu. Było to prawie 190 zł. Z perspektywy czasu było to praktycznie w momencie, gdy ceny nieruchomości osiągnęły szczyt… Już rok temu, na jesieni 2007, po szybko spadajacym kursie tego developera (i innych spółek – developerów mieszkaniowych) można było oczekiwać pogorszenie sytuacji w realnej sferze gospodarki, czyli na rynku nieruchomości… Dlaczego kurs tych spółek spadał? Bo inwestorzy oczekiwali spadku zysków tych spółek, jeżeli wierzyć, że na kursy spółek wpływają oczekiwania co do ich zysków, o czym pisałem tutaj: Zachowanie się kursu spółki giełdowej oraz zysku netto przypadajacego na akcję, czyli dlaczego kursy akcji spadają/wzrastają
Giełda dyskontuje wydarzenia- zawartość pliku excel
- Umieściłem dane i wykres z kwartalnymi zmianami WIGu (Warszawski Indeks Giełdowy), dynamiką PKB r/r oraz bezrobociem od I kwartału 1998
- Na podstawie powyższych danych opisałem kilka wniosków, jakie na ich podstawie można wyciągnąć (szczególnie ciekawe jest zachowanie się stopy bezrobocia)
- wig-pkb-i-bezrobocie.xls
Giełda dyskontuje wydarzenia- zmiana kwartalnego PKB a WIG
- Na wykresie powyżej czerwona linia i lewa skala to zmiana procentowa kwartalnego PKB liczonego rok do roku (czyli ile wzrósł/spadł PKB w danym kwartale w porównaniu do PKB w tym samym kwartale rok wcześniej). Niebieska linia i prawa skala to zamknięcia indeks WIG dla danych kwartalnych. Na wykresie umieściłem również dane WIG na koniec III kwartału jak i obecny poziom z 31 października 2008.
Jak widać generalnie trendy na WIG-u są zgodne z trendami na PKB kwartalnym a nawet je rzeczywiście wyprzedzają. Niedoskonałością danych o PKB publikowanych przez GUS jest ich znaczne opóźnienie (kilka tygodni).
Z ciekawostek:
- W 2001 roku WIG miał najniższy poziom na koniec III q, natomiast najniższe PKB (0,6%) było w IVq. To był początek hossy na giełdzie jak i boomu w gospodarce.
- Spowolnienie PKB z przełomu 2004/2005 przez indeks WIG praktycznie nie zostało „zauważone” (indeks utrzymał się w lekkim trendzie wzrostowym), było to zwiastunem bardzo dynamicznego wzrostu PKB w latach 2006 i 2007.
- W III q 2007 WIG rozpoczął trend spadkowy, co było oznaką zbliżającego się spowolnienia.
Giełda dyskontuje wydarzenia- zmiana kwartalnego PKB a zmiana WIG
Drugi wykres to zmiana procentowa PKB kwartalnego liczona rok do roku (czerwona linia, lewa skala) oraz procentowa zmiana WIG (niebieska linia, prawa skala) dla danych kwartalnych liczona dla okresów rocznych (czyli ile procent spadł lub wzrósł WIG w ciągu ostatniego roku).
Z ciekawostek:
- Procentowe zmiany WIG-u wskazują, co będzie działo się z PKB, z tym że ważne jest porównanie rocznej zmiany procentowej obecnej i z poprzednich kwartałów. Generalnie jeżeli zmiana procentowa WIGu była coraz bardziej ujemna, PKB było coraz słabsze, zachodził również efekt odwrotny.
- Generalnie dobrze świadczy o przyszłym PKB, jeżeli procentowa zmiana roczna jest dodatnia (ważny jest tutaj jednak trend w poprzednich kwartałach)
Giełda dyskontuje wydarzenia- bezrobocie a PKB
Trzeci wykres: czerwona linia i lewa skala to średnie PKB kwartalne liczone dla ostatnich 4 kwartałów (suma PKB kwartalnego za 4 kwartały i dzielone przez 4) oraz stopa bezrobocia na koniec poszczególnych kwartałów.
Na tym wykresie widać bardzo ciekawą sprawę:
Widać wyraźny trend na bezrobociu: od 1998 rok wzrosło z 9,5% do 20% w I kwartale 2004, aby później spaść do obecnych 9,5%. Nie widać jednak silnej zależności stopy bezrobocia od dynamiki PKB (przynajmniej w danych od 1998 roku). Od 1998 do I kwartału 2001 roku wzrosło aż do 16% (o 6 pkt%), chociaż PKB rozwijało się średnio w granicach 3-5%! w poprzednich 4 kwartałach. W latach mizernego wzrostu PKB w latach 2001, 2002 i 2003 bezrobocie wzrosło z 16% do niecałych 19%! (czyli o 3%), aby na koniec I kwartału 2004 wzrosnąć jednorazowo powyżej 20% (w sumie 20% – 16% = 4 pkt%).
Jest to dosyć ciekawe spostrzeżenie, wymagające zbadania. Być może w analizie bezrobocia z ostatnich 10 lat duże znaczenie ma któryś z poniższych czynników:
Giełda dyskontuje wydarzenia- dodatkowe spostrzeżenia
- Warto byłoby też zbadać pracochłonność poszczególnych branż i zobaczyć, które z nich w latach 1998-2004 miała największe problemy.
- Może to też być efekt kryzysu azjatyckiego z 1997 roku oraz rosyjskiego z 1998 roku. Po prostu gospodarka potrzebowała dużo czasu na utworzenie nowych miejsc pracy, skoro rynki zbytu zostały utracone i trzeba było szukać nowych
- Jeżeli przyjąć, że w latach 1980-1985 miejsce miał szczyt „baby boomu” (efekt powojennego wyżu demograficznego), ludzie ci w 2000-2005 mieli około 20 lat i akurat weszli na rynek pracy, stąd 20% bezrobocia to efekt wynikający w dużej mierze z wyżu demograficznego. Pokolenie to już weszło jednak na rynek pracy a gospodarka musiała utworzyć dodatkowe miejsca pracy. Obecnie na rynek pracy stopniowo będzie wchodził niż demograficzny urodzony po 1985 roku, dlatego w przyszłości trudno oczekiwać szybkiego powrotu dużego bezrobocia. Po prostu jeżeli nawet PKB będzie niskie, w gospodarce zostało utworzonych więcej miejsc pracy niż będzie pracowników. Piramidę demograficzną można zobaczyć na stronach GUS (str. 113): http://www.stat.gov.pl/cps/rde/xbcr/gus/PUBL_maly_rocznik_statystyczny_2008.pdf Jak widać szczyt „baby boom” to chyba 1984 rok (obecni 24 – latkowie), następnie urodzenia szybką spadają.
- Jeżeli jeszcze chodzi o wynagrodzenia, to ich tak dynamiczny wzrost jest jedną z przyczyn, które spowodowały spadki na giełdzie. Po prostu zyski firm są znacznie mniejsze, a to przekłada się na spadki kursów giełdowych. Jak widać nie można „mieć ciastka i go zjeść”. Jeżeli ktoś jest zadowolony, że znacznie więcej zarabia, to z drugiej strony, jeżeli ma oszczędności związane z giełdą, konsekwencją tego są niższe zyski firm i niższa wartość firm notowanych na gpw.
- Na koniec jeszcze jedna uwaga dotycząca WIGu i PKB z ostatnich kilku kwartałów. Jak widać WIG mocno spadał, a PKB było powyżej 5%. Patrząc na składowe PKB, dużą jego część w ostatnich kwartałach stanowiła konsumpcja. Była ona wynikiem właśnie spadku bezrobocia widocznym na trzecim wykresie oraz w konsekwencji dynamicznym wzrostem wynagrodzeń. Jak widać na wykresie drugim, w historii tak duże procentowe spadki WIGu w ciągu roku zawsze wskazywały na bardzo mocne spowolnienie PKB, czas pokaże jak będzie tym razem.
Giełda dyskontuje wydarzenia- podsumowanie
- Historyczne zachowanie WIG-u wskazywało co dzieje się/co będzie się działo z PKB w przyszłości i była to użyteczna informacja dla firm.
- Historycznie PKB nie było głównym czynnikiem odpowiedzialnym za bezrobocie, chociaż pewnie przy obecnym spowolnieniu gospodarki media „zrobią swoje” i będą straszyły bezrobociem na zasadzie: „skoro w poprzednim spowolnieniu bezrobocie było ponad 20% a teraz jest tylko 9,5% to nieunikniony jest jego silny wzrost”.
Oczywiście w spowolnieniu gospodarczym jest znacznie trudniej o podwyżkę, awans czy zmianę pracy, są też zwolnienia. Patrząc jednak na historyczny trend na wskaźniku bezrobocia, PKB nie było główną przyczyną tak wysokiego bezrobocia w 2004 r.
W kolejnym artykule postaram się wyjaśnić, dlaczego giełda dyskontuje wydarzenia w realnej gospodarce dzieląc inwestorów na trzy grupy:
- Ludzi bezpośrednio związanych ze spółką
- Analityków finansowych/zarządzających
- Inwestorów indywidualnych
Kontynuacja tego artykułu znajduje się tutaj: Dlaczego giełda dyskontuje wydarzenia w realnej gospodarce? a tutaj znajduje się artykuł Jak wykorzystać wiedzę o tendencjach w gospodarce na podstawie zmian indeksów giełdowych?
➡️ Dziękuję za polecanie mojego bloga, Fanpage bloga i Forum Inwestora Profesjonalnego rodzinie i znajomym! Jest to dla mnie bardzo ważne!
➡️ Dołącz do 14 798 subskrybentów newslettera: otrzymasz wiele wartościowych rzeczy do pobrania! Między innymi ale to nie wszystko:
➡️ >>> Moje 8 ebooków na temat inwestowania i gospodarki: kliknij tutaj <<<
➡️ Różne dane w pliku Excel z ciekawymi wykresami: używam ich do analiz na blogu
➡️ Spis najważniejszych zagadnień opracowanych na blogu: prowadzę go od 2007 roku!
➡️ Narzędzia w Excel oraz dostęp do kursu poziom 1: "Excel w finansach. Praktyczne wykorzystanie wiedzy inwestora"
➡️ Wybrane nagrania online: moje spostrzeżenia na temat inwestowania
Na koniec mam do Was ogromny i mega ważny apel!
Rozmawiajcie ze znajomymi na tematy ważne dla Polski, szczególnie te związane z inwestowaniem i gospodarką. Merytoryczna dyskusja to klucz do sukcesu Polski, mocnego wzrostu wynagrodzeń i powrotu kilku mln osób z emigracji! Zgodnie z analizą i grafiką z 2012 roku: W matni: krach polskiej gospodarki w ciągu kilkunastu lat? Podatki + wyjazdy = bankructwo państwa i ZUS