
Dlaczego nie można ukraść pieniędzy których nie ma?
Co tak naprawdę stało się na Cyprze? Dlaczego nie można ukraść pieniędzy których nie ma…Warto sobie uświadomić, że fizycznie pieniędzy w banku nie ma. One pracują na odsetki. Zazwyczaj są to kredyty lub inne papiery wartościowe, np. obligacje (rządu, pod zastaw nieruchomości, firm). Bank jest tylko pośrednikiem pomiędzy tymi, którzy mają oszczędności a tymi, którzy zaciągają kredyt.
Jeżeli ktoś nie spłaci kredytu lub nie wykupi obligacji (np. rząd Grecji) to ta część oszczędności zainwestowanych w obligacje „znika”… Po prostu bank źle zainwestował oszczędności.
Oczywiście można szukać winnego, ale to nie zmienia faktu, że ta cześć oszczędności „wyparowała”. Dokładny opis biznesu bankowego z tabelkami i co tak naprawdę stało się na Cyprze poniżej.
Warto podkreślić, że odpis części oszczędności sam w sobie nie oznacza końca świata. Kluczowa jest odpowiedź na pytanie jaką część zainwestowanych środków stracił bank… a na drugie pytanie każdy musi sobie sam odpowiedzieć: Kto powinien zapłacić za starty na obligacjach greckich: właściciele lokat? reszta świata? Jakiś mix?
Dlaczego nie można ukraść pieniędzy których nie ma: poznaj biznes
W inwestowaniu zawsze warto poznać na czym polega biznes. W tym wypadku musimy poznać bank. Bank zbiera oszczędności ludności a następnie tak nimi obraca aby zarobić na odsetki od lokat. Dodatkowo bank musi zarobić dla właściciela banku: akcjonariuszy. To co warte podkreślenia to fakt, że biznes bankowy działa na „lewarze”… Kapitał własny jest relatywnie mały i przy większych stratach banku tracona jest część oszczędności…
Założenia: zakładamy biznes „bank”. Potrzebujemy 90 zł oszczędności i 10 zł kapitału „własnego”. 10 zł wnosi do biznesu ten co zakłada bank, 90 zł wpłacają ludzie. Nie trzeba ich specjalnie namawiać (kusi oprocentowanie lokat a przede wszystkim bezpieczeństwo):
W efekcie powyższego działania biznesowego bank dysponuje środkami w wysokości 100 zł (zielony), które może zainwestować w kredyty i papiery wartościowe (czerwony). Środki do zainwestowania to inaczej „Pasywa”.
Forma zainwestowania środków to „aktywa” (kredyty i papiery wartościowe).
Dlaczego nie można ukraść pieniędzy których nie ma: biznes bankowy
Jak procentowo wyglądają poszczególne składniki biznesu bankowego?:
Co się stanie, jeżeli z aktywów (kredyty plus reszta) bank „straci” np. -15 zł?:
To co ma teraz bank jest warte tylko 85 zł. Kto bierze na siebie stratę -15 zł? W pierwszej kolejności właściciel: akcjonariusz. Z 10 zł stracił 100 % czyli teraz ma „zero”. Ale pomimo tego nadal brakuje jeszcze – 5 zł.
I tutaj pojawiają się dwie kwestie:
Po pierwsze nadal brakuje – 5 zł. Ktoś musi pokryć brakujące – 5 zł: Starych oszczędności nie ma już 90 ale 85 (90-5)
1) albo z 90 zł robimy 85 zł, czyli właściciele oszczędności tracą około 5 %
2) albo zostawiamy 90 zł oszczędności i dokładamy z… podatków, czyli państwo dorzuca brakujące 5 zł
Ale po drugie to co najważniejsze: bank jako biznes nie istnieje, bo nie ma kapitału własnego. Stary kapitał w wysokości 10 zł „wyparował” bo bank stracił 15 zł.
Tak więc potrzebujemy jeszcze dodatkowego kapitału. Ile? Jeżeli założyć strukturę finansowania banku jak z początku wpisu, czyli:
Dochodzimy do wnioski, że nowa struktura w cyfrach powinna wyglądać tak:
Dlaczego akurat tak? Potrzebujemy 10 % kapitału własnego, który finansuje aktywa.
Kredyty i papiery wartościowe wynoszą teraz 85 zł, czyli potrzebujemy ekstra 8,5 zł (10% razy 85).
Wiemy też, że to co nam zostanie po odliczeniu kapitału własnego nazywamy „oszczędnościami”. Ile wynoszą teraz? 85 minus 8,5 = 76,5.
Już w tym momencie możecie domyślić się dlaczego nie można ukraść pieniędzy których nie ma.
Innymi słowy aby bank jako biznes funkcjonował dalej część oszczędności musi zostać:
1) zamienionych na kapitał własny (akcje banku) w wysokości 8,5
2) „Odpisane” w wysokości – 5 zł
W sumie to działanie powoduje, że z 90 zł oszczędności na lokatach zostaje 76,5 zł. Czyli „jednorazowy podatek” wyniesie … 15% bo zmniejszenie oszczędności o 13,5 zł
(8,5+5) /90.
W tym przykładzie prawdziwa strata oszczędności wynosi 5 zł (czyli około 5%) a reszta, czyli 8,5 zostaje zamieniona na akcje „nowego” banku.
Oczywiście jak pokryć stratę na kredytach/innych papierach wartościowych to decyzja polityczna. Środki zostały stracone i aby biznes „bank” nadal istniał ktoś musi pokryć straty.
Na przykład w przypadku Irlandii do depozytów i odbudowy kapitału własnego takiego banku najpierw dopłaciło państwo. W konsekwencji zbankrutowało i potrzebowało pomocy zagranicznej.
Na Cyprze politycy „ćwiczyli” nowy model: mieszany. Trochę mają dołożyć właściciele lokat, trochę państwo a trochę reszta świata. Po Islandii, Irlandii, Hiszpanii i Portugalii coraz trudniej było znaleźć kolejne środki na dopłacanie dla właścicieli lokat.
Tak naprawdę rachunek został już dawno wystawiony zanim w mediach usłyszeliśmy, że na Cyprze opodatkowano lokaty. Jak widać z obliczeń powyżej główną przyczyną tego co stało sie na Cyprze był fakt, że część oszczędności Cypryjczyków (i Rosjan) została zainwestowana w … obligacje greckie. Zostały one po prostu stracone.
Podsumowując: Każdy musi sobie sam odpowiedzieć kto w takim przykładzie jak ten cypryjski powinien zapłacić za starty na obligacjach greckich: właściciele lokat? reszta świata? Mój krótki przykład świetnie pokazuje dlaczego nie można ukraść pieniędzy których nie ma :-)
➡️ Dziękuję za polecanie mojego bloga, Fanpage bloga i Forum Inwestora Profesjonalnego rodzinie i znajomym! Jest to dla mnie bardzo ważne!
➡️ Dołącz do 14 798 subskrybentów newslettera: otrzymasz wiele wartościowych rzeczy do pobrania! Między innymi ale to nie wszystko:
➡️ >>> Moje 8 ebooków na temat inwestowania i gospodarki: kliknij tutaj <<<
➡️ Różne dane w pliku Excel z ciekawymi wykresami: używam ich do analiz na blogu
➡️ Spis najważniejszych zagadnień opracowanych na blogu: prowadzę go od 2007 roku!
➡️ Narzędzia w Excel oraz dostęp do kursu poziom 1: "Excel w finansach. Praktyczne wykorzystanie wiedzy inwestora"
➡️ Wybrane nagrania online: moje spostrzeżenia na temat inwestowania
Na koniec mam do Was ogromny i mega ważny apel!
Rozmawiajcie ze znajomymi na tematy ważne dla Polski, szczególnie te związane z inwestowaniem i gospodarką. Merytoryczna dyskusja to klucz do sukcesu Polski, mocnego wzrostu wynagrodzeń i powrotu kilku mln osób z emigracji! Zgodnie z analizą i grafiką z 2012 roku: W matni: krach polskiej gospodarki w ciągu kilkunastu lat? Podatki + wyjazdy = bankructwo państwa i ZUS